Zioła na robaki - Black Walnut. Autor: kamilnaja w dniu stycznia 20, 2013. Robaczyca stanowi duży problem - dzieci nie chcą jeść i zgrzytają zębami w nocy - a leki, które są na receptę pomagają tylko na krótką metę. Rozwiązaniem na tego typu problemy może być wyciąg z czarnego orzecha firmy NOW Foods - pod nazwą Black Green
Witamy na naszej aukcji Przedmiotem aukcji jest ORZECH CZARNY nalewka 50ml Łupiny orzecha czarnego to naturalny środek wspierający usuwanie pasozytów oraz wspomagający procesy systemu trawiennego i pracę gruczołów. Najważniejsza substancja czynną orzecha czarnego (Juglans Nigra) jest juglon. Zawierają go łupiny, liście, kora, a nawet korzenie. Drzewo orzecha produkuje juglon, aby trzymać inne rośliny z daleka od siebie. Ponieważ grzyby i drożdże, znajdujące się w ludzkim organizmie są również roślinami, wywnioskowano analogicznie, iż juglon będzie przeciwdziałał zagrzybieniu organizmu. Już w tradycyjnym ziołolecznictwie zalecano rośliny zawierające juglon jako środek przeciwko grzybom. Kolejnymi istotnymi substancjami, które zawiera orzech czarny, są taniny, które działają jak mechanizm obronny roślin przed zarazkami chorobotwórczymi, szkodnikami i przed wrogimi warunkami środowiskowymi. Działanie tych substancji przeciwko pasożytom zostało udowodnione naukowymi badaniami. Taniny opisywane są jako substancje antybakteryjne, skutecznie zapobiega zbyt wysokiemu ciśnieniu krwi, rakowi (antagonista nowotworów) lub biegunce. Skład: czarny orzech łupiny; alk. naturalny 40 Vol.% Zalecane dawkowanie: 1-2 łyżeczek przed śniadaniem.
Kup Kapsułki na Pasożyty w kategorii Preparaty ziołowe i mineralne na Allegro - Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.    Indeks: IF5 Czas dostawy: 1 - 3 dni Para Farm przeciw pasożytom. Suplement diety Para Farm jest skomponowany na bazie naturalnych składników, który stwarza niekorzystne warunki dla rozwoju pasożytów oraz ich form przetrwalnikowych, zapobiega niestrawności, działa bakteriobójczo i przeciwgrzybiczo, wzmacnia układ pokarmowy i odpornościowy, oczyszcza organizm, przywraca prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowegoCzytaj więcej > Opis Para Farm przeciw pasożytom. Producent: Invent Farm sp z ul. Karpacka 66, 00-868 Lublin index: IF5 Opakowanie 30 ml. Szałwia lekarska i Tymianek pospolity wspomagają układ pokarmowy i odpornościowy. Macierzanka piaskowa wspomaga aparat trawienny. Prawoślaz lekarski pomaga utrzymać zdrowie układu pokarmowego. Koper włoski wspomaga wydzielanie śluzu i odporność. Preparat zawiera również ziele piołunu. Sposób użycia: Dorośli: 2x dziennie po 40 kropli (2x po 2ml) na 30 minut przed posiłkiem przez okres 7 dni. Dzieci powyżej 3-go roku życia: 2x dziennie po 15 kropli (2x 0,75ml) na 30 minut przed posiłkiem przez okres 7 dni. Nie należy stosować preparatu częściej niż raz na trzy miesiące. Maksymalna porcja dzienna 4ml (80 kropli) dorośli oraz 1,5 ml (30 kropli) dzieci powyżej 3 lat. Nie należy przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia. Suplement diety nie może być stosowany jako substytut zróżnicowanej diety. Aby zachować dobrą kondycję i zapewnić prawidłowe funkcjonowanie organizmu należy prowadzić zdrowy tryb życia oraz stosować zróżnicowaną dietę. Preparat nie jest wskazany dla kobiet w ciąży i matek karmiących. Produkt nie powinien być stosowany przez osoby uczulone na którykolwiek ze składników. Przechowywać w temperaturze pokojowej w miejscu niedostępnym dla małych dzieci oraz chronić przed wilgocią i bezpośrednim działaniem promieni słonecznych. Maksymalna porcja dzienna 4ml (80 kropli): - zawiera wyciąg glicerolowo-wodny z ziół: - Ziele bylicy piołunu (Artemisia absinthium herba) 96mg - Nasiona dyni zwyczajnej (Cucurbita pepo L. semen) 96mg - Ziele tymianku pospolitego (Thymus vulgaris herba) 64mg - Liść szałwii lekarskiej (Salvia officinalis folium) 64mg - Owoc kopru włoskiego (Foeniculum vulgare fructus) 36mg - Ziele macierzanki piaskowej (Thymus serpyllum herba) 36mg - Korzeń prawoślazu lekarskiego (Althaea officinalis radix) 8mg - substancja konserwująca: sorbinian potasu - Preparat zawiera 60-65% glicerolu. składniki: Ziele bylicy piołunu, Nasiona dyni zwyczajnej, Ziele tymianku pospolitego, Liść szałwii lekarskiej, Owoc kopru włoskiego, Ziele macierzanki piaskowej, Korzeń prawoślazu lekarskiego. Inne produkty w tej samej kategorii Cena 32,00 zł Koloidalne Nano Srebro... Nano Srebro Koloidalne Niejonowe 25 ppm. Niejonowe srebro nanokoloidalne ma właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze. Srebro można stosować pod pachami celem uniknięcia przykrego zapachu (przed użyciem antyperspirantów), do cery trądzikowej stosując go po umyciu twarzy, po goleniu aby uniknąć czerwonych wykwitów jako płyn do higieny intymnej lub do płukania jamy ustnej. Opakowanie - 250 ml. Cena 18,10 zł Sok Karczoch Sok Karczoch chroni i stymuluje pracę wątroby, wspomaga naturalne procesy przemiany materii, ułatwiając usuwanie szkodliwych toksyn z organizmu, łagodzi dolegliwości związane z zaburzeniami wytwarzania żółci, towarzyszy produkcji soków trawiennych, sprzyja procesom przemiany tłuszczowej, utrzymanie optymalnego poziomu lipidów, w tym cholesterolu, a także prawidłowej sylwetki. Pojemność - 500 ml. Cena 312,00 zł Glutation MSE Zredukowany... Glutation jest trójpeptydem, to znaczy składa się z trzech połączonych ze sobą związków: kwasu glutaminowego, cysteiny i glicyny. Jest aktywny w komórkach prawie wszystkich organów. Największa jego koncentracja występuje w wątrobie, w nerkach, w soczewce oka, w trzustce, czy śledzionie. Główną funkcją glutationu jest ochrona komórek i mitochondriów przez uszkodzeniem oksydacyjnym. 60 kapsułek. Oczekiwanie na dostawę Cena 109,00 zł Holistic Cellenzym 90 kaps.... Holistic Cellenzym Vege jest suplementem diety zawierającym enzymy trawienne, które powinny być spożywane podczas posiłku. Cena 47,00 zł Holistic Chia ekologiczne... Holistic Chia jest produktem zawierającym ekologiczne nasiona chia - szałwii hiszpańskiej (Salvia hispanica). Cena 9,52 zł Pokrzywa liść 200g Pokrzywa znana jest z właściwości oczyszczających i odmładzających organizm. Pomaga w leczeniu anemii, chroni przed zapaleniami dróg moczowych, działa jak łagodny środek moczopędny, wzmacnia i odżywia cebulki włosów oraz wpływa na regulację poziomu cukru we krwi. Dodatkowo pokrzywa poprawia odporność organizmu. Opakowanie 200g Cena 41,00 zł Aloes BIO Sok z aloesu 100%... BIO sok z aloesu 100% ALV 600. Suplement diety Sok z aloesu ALV 600 w przeciwieństwie do wielu innych soków, które wytwarzane są z aloesu rekonstruowanego ze sproszkowanego aloesu, sok marki dr Gaja jest wyciskany ręcznie bezpośrednio z liści Aloe Vera. Opakowanie - 1000 ml. Oczekiwanie na dostawę Cena 107,00 zł Holistic UltraBalans... Holistic UltraBalans jest suplementem diety zawierającym zioła i naturalne składniki pomagające zachować zdrowie jelit. Holistic UltraBalans składa się z mieszaniny 8 różnych ziół, oczyszcza jelita i równoważy florę jelitową. Najlepsze efekty uzyskamy stosując jednocześnie Holistic UltraDetox. Opakowanie 90 kapsułek. Cena 47,00 zł Odkwaszająco-regenerująca... SiSALT Sport Line Odkwaszająco-regenerująca sól do kąpieli. Sól do kąpieli stosuje się w celu odkwaszenia organizmu. Opakowanie 1,5 kg. Cena 18,00 zł Ziemia Okrzemkowa Diatonat... DiatoNat® Human suplement diety – najwyższej jakości, specjalnie wyselekcjonowane naturalne i amorficzne słodkowodne okrzemki wydobywane tylko w Ameryce Północnej. Do stosowania przez osoby dorosłe oraz dzieci od lat 12. Charakteryzują się najwyższą na rynku zawartością SiO2 i najwyższą czystością. Cena 35,00 zł SREBRO KOLOIDALNE ARGENTUM... Argentum 200 Srebro Koloidalne to kosmetyk o wysokiej zawartości czystego srebra koloidalnego na bazie najczystszej demineralizowanej wody. Dzięki wysokiej i potwierdzonej zawartości oraz odpowiedniej wielkości cząsteczek srebra działa na skórę! To znakomity tonik odpowiedni dla każdego typu cery. Odświeża i oczyszcza. Produkt przebadany dermatologicznie oraz mikroskopowo! 500 ml. Cena 179,00 zł ZeoBentMed 200 kapsułek... 200 kaps. ZeoBentMed 200 kapsułek detoksykacyjnych Vega It 50% czysty zeolit klinoptylolit 50% czysty bentonit montmorylonit Odciążenie wątroby poprzez detoksykację przewodu pokarmowego i poprzez wiązanie rtęci, ołowiu, kadmu, glinu, amonu i histaminy Cena 259,00 zł ZeolithMed 400g proszku... 400g. 100% czysty zeolit klinoptylolit Odciążenie wątroby poprzez detoksykację przewodu pokarmowego i poprzez wiązanie rtęci, ołowiu, kadmu, glinu, amonu i histaminy Oczekiwanie na dostawę Cena 55,00 zł Nalewka Detoks wątrobowy... Nalewka DETOKS WĄTROBOWY jest oparta na recepturze tradycyjnej medycyny chińskiej Huang Fu Gui Tang. Cena 23,00 zł UROVIX Dla zdrowia dróg... UROVIX zawiera ekstrakty borówki brusznicy (Vaccinum vitis ideae Folium), ziela nasturcji większej (Tropaeolum maius Herba) i mannozę. Borówka brusznica stanowi wsparcie dla prawidłowej pracy pęcherza moczowego oraz utrzymania zdrowia dolnych dróg moczowych. Jest korzystna w niepowikłanych infekcjach pęcherza moczowego, gdy przyjmowanie antybiotyków nie jest konieczne. 30 kapsułek. Para Farm przeciw pasożytom. Suplement diety Para Farm jest skomponowany na bazie naturalnych składników, który stwarza niekorzystne warunki dla rozwoju pasożytów oraz ich form przetrwalnikowych, zapobiega niestrawności, działa bakteriobójczo i przeciwgrzybiczo, wzmacnia układ pokarmowy i odpornościowy, oczyszcza organizm, przywraca prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego

Nalewka z orzecha włoskiego pomaga na: zatrucia pokarmowe bakteryjne. niestrawność. zaparcia. biegunkę. grypę żołądkową. uczucie ciężkości w żołądku. choroby pasożytnicze. Mniej znane właściwości zielonych orzechów włoskich to: poprawa funkcjonowania tarczycy i mózgu, wzmocnienie odporności, zmniejszenie stanów zapalnych

List otwarty dra Ozimka Witam, Dziękuję za zainteresowanie tematem pasożytów. Dziękuję wszystkim pacjentom, przyjaciołom oraz kolegom lekarzom weterynarii za inspirację, cenne informacje i konstruktywną krytykę, dzięki którym ten tekst mógł powstać. Przez wiele lat społeczeństwo było informowane, że problem pasożytów w naszej strefie klimatycznej praktycznie nie istnieje, natomiast przyczyny wielu chorób po prostu nie są znane. A co, jeśli właśnie pasożyty są wyjaśnieniem zagadki przyczyn wielu z nich? Niestety kwestia zakażeń pasożytami, skali ich występowania oraz ich szerokiego patogennego znaczenia nie istnieje również w świadomości lekarzy tzw. “głównego nurtu” i to nie tylko wśród lekarzy pediatrów, dermatologów czy alergologów ale także immunologów, pulmonologów, onkologów a nawet specjalistów chorób zakaźnych i pasożytniczych. Dlaczego tak jest? Nie wiem. Należałoby zapytać wyżej wymienionych. Ignorancja i zadufanie części środowiska lekarskiego w temacie pasożytów wbrew statystykom WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) będzie prawdopodobnie trwało jeszcze długo. Co by nie mówić i nie pisać dzisiejsza medycyna i lekarze widzą jedynie alergie a przypadku drobnoustrojów głównie wirusy i bakterie, a pozostałych pasożytów? nawet nieznacznie większych jak np. pierwotniaki? często nie zauważają i nie biorą pod uwagę. Z drugiej strony trudno im się dziwić. Nauczeni wierzyć naszym zmysłom (choć już Kartezjusz nie chciał na nich polegać), nazywamy rzeczywistymi rzeczy, które możemy powąchać, dotknąć, usłyszeć, poczuć, zobaczyć. Jednak na przykład to, co widzimy jako czerwień, to tylko fale elektromagnetyczne, które dopiero w naszej głowie odwzorują taki kolor. To nasz mózg sprawia, że zmiany ciśnienia powietrza odbieramy jako piękną muzykę. Widzimy to, czego nie ma, a nie widzimy tego, co jest. A przecież niektóre zewnętrzne objawy zakażenia pasożytami są wysoce swoiste i sugestywne Należy do nich: powolny wzrost, niedorozwinięte płatki uszu, krótkie palce u rąk tj. długość palców krótsza od długości dłoni i/lub palec serdeczny dłuższy od środkowego, wąskie czoło, rzadkie włosy, wypadanie włosów, jedno oko różne od drugiego etc. Przerażające jest to, że takie objawy obserwowałem nawet przy przewlekłej owsicy a przecież owsik jest uważane za małego sympatycznego robaczka wręcz odwiecznego przyjaciela dzieci? Dlatego najlepiej dogaduję się z weterynarzami – “uczymy się od siebie wzajemnie “. Dr Mikołajewicz a wcześniej Dr Wartałowska były pierwszymi lekarzami, którzy tak otwarcie mówili o powiązaniach pomiędzy zakażenia pasożytami i różnymi postaciami alergii i innych przewlekłych chorób. Jestem bez wątpienia kontynuatorem ich koncepcji ale szczerze? idę jeszcze dalej uważając, że nie tylko alergologia ale także onkologia to w znacznym stopniu tylko gałęzie parazytologi. Uważam także, że pasożyty prowadzą do istotnych zaburzeń odporności oraz wielu chorób autoimmunologicznych. Zacznijmy od pierwotniaków. Ich?niewidzialny świat? jest zwykle zupełnie ignorowany przez lekarzy. A przecież są one posądzane o naprawdę pokaźną ilość chorób. Większość z nich jest niewidoczna gołym okiem. Niektóre potrafią żyć nawet wewnątrz naszych komórek, inne z kolei są h nie zauważa, co doprowadza do mylnej diagnozy. Na przykład uważany za “nieszkodliwe i łatwe do wytępienia zwierzątko” rzęsistek pochwowy potrafi przyjmować formę bardzo zbliżoną wyglądem do płytek krwi. Miałem już kilkunastu pacjentów z bardzo wysoką ilością płytek krwi przy braku innych istotnych zaburzeń w obrazie krwi obwodowej Oprócz ostrych infekcji, powodujących nasilone objawy (ameboza, lamblioza, leiszmanioza itp.) wiele powoduje subklinicznie przebiegające choroby, których człowiek prawie / nie zauważa lub do końca życia nie zdaje sobie sprawy z ich istnienia i powolnego, niszczącego wpływu. Wśród ludzi krąży powiedzenie, iż prawie każdy z nas ma raka, który czeka tylko na uaktywnienie. Być może właśnie rzęsistek, który jest pierwotniakiem, a posiada go według niektórych źródeł ponad 80% ludności świata, jest wyjaśnieniem tego powiedzenia. O rzęsistku najwięcej chyba piszą obecnie dwie osoby: rosyjska biolog Olga Swiszczowa i znana brazylijska biolog, Marlene Benchimol (choć to Swiszczowa wiąże rzęsistka z rakiem). Wg. niektórych autorów prawie 100% przypadków raków trzonu macicy i pęcherza moczowego jest skojarzonych z przewlekłym zakażeniem przywrami (?!). Obszernie na ww tematy piszą Hulda Clark i Nadieżda Siemionowa. We wszystkich nawrotowych chorobach przebiegających z klinicznymi objawami “zarobaczenia”, do których należą między innymi wszelakie alergie (w tym “ciągnący się” kaszel i katar, nawracające stany spastyczne oskrzeli i astma, atopowe zapalenie skóry), zespół zaburzonego wchłaniania i… borelioza powinno się brać pod uwagę współistniejącą inwazję pasożytami i usuwać je w oparciu o objawy kliniczne, nie tracąc czasu na badania kału. Nikt przy stawianiu diagnozy krztuśca nie szuka pałeczek Bordet-Gengeou, ponieważ są trudne do wykrycia… W przypadku badania kału (3 próbki) wykrywalność pasożytów wynosi od 7 do max… 25%… Zatem jak zwiększyć prawdopodobieństwo wykrycia pasożytów, jaj, cyst? Wiele pasożytów najłatwiej wykryć za pomocą badania mikroskopijnego kału (badania koproskopowego) w okolicy pełni księżyca. Ta informacja może oszczędzić nasz czas i pieniądze, bo być może szybciej znajdziemy to, czego szukamy. Oprócz tego często możemy zaobserwować, iż właśnie w okolicach pełni nasze samopoczucie się pogarsza. Może to mieć związek z cyklem rozmnażania pasożytów, które właśnie w tym czasie mają “okres godowy” – dlatego w badaniu mikroskopowym łatwiej wtedy znaleźć ich jajeczka. Aby zwiększyć wykrywalność pasożytów mogących przebywać w drogach żółciowych lub pęcherzyku żółciowym można podać preparat o działaniu obkurczającym pęcherzyk żółciowy i posiadający działanie żółciopędne w dawce adekwatnej do wieku i masy ciała pacjenta. Zapamiętując okresy złego samopoczucia, infekcji i innych dolegliwości często łatwo zauważymy, że dość często następują one regularnie co 28, 21, 14 lub 7 dni. Oprócz standardowego badania próbek kału i tzw. szkiełek w kierunku owsików teoretycznie należałoby dodatkowo badać : 1. kał – w kierunku glikoproteiny GSA65 (na początku giardiazy / lambliazy wykrywalność u 100% chorych, a pod koniec okresu ostrego u 5-10% chorych 2. krew – w kierunku przeciwciał skierowanych przeciwko pierwotniakowi Giardia Lamblia, które pojawiają się w surowicy krwi od 3 tygodnia choroby: a. IgM – wytwarza 100% osób zarażonych i pojawiają się tygodnia choroby. Utrzymują się w surowicy zwykle przez 3-4 miesiące a w niskich mianach (1:16) nawet do 6 miesięcy. Obecność IgM świadczy o ostrym okresie choroby b. IgG – wytwarza zarażonych i pojawiają się w surowicy w połowie okresu ostrego, a w niskich mianach (1:16) mogą utrzymywać się do 2 lat. Obecność tych przeciwciał w surowicy (przy braku przeciwciał IgM) wskazuje na fazę ozdrowieńczą lub…przewlekłą. 3. krew – w kierunku przeciwciał przeciw Toxocara canis/Felis/cati (IgM, IgG) 4. krew – w kierunku przeciwciał przeciw gliście ludzkiej (IgM, IgG) Wiarygodność wszystkich ww metod serologicznych (IgM, IgG) określa się na max. 55-60%. (wg. mnie rzeczywista wiarygodność jest znacznie niższa…) Nawet podstawowe badanie krwi typu morfologia krwi obwodowej z rozmazem też może nam dostarczyć cennych informacji. Eozynofile to krwinki białe zaliczane do granulocytów kwasochłonnych. W rozmazie krwi obwodowej stanowią zwykle 2-4% wszystkich krwinek białych. Zwiększenie się odsetka eozynofilów (granulocytów kwasochłonnych) powyżej 4% jest nazywane eozynofilią. Oprócz wartości eozynofilii we wzorze odsetkowym należy obliczyć bezwzględną liczbę eozynofilów we krwi (która nie powinna przekraczać 440 w mm3, to jest 0,44 x 109/l), ponieważ dopiero ten wskaźnik jest obiektywnym wykładnikiem zwiększenia produkcji eozynofilów. Najczęstszą przyczyną eozynofilii są dwa stany: choroby pasożytnicze (lamblioza, glistnica, tasiemczyce, włośnica, toksokaroza) oraz choroby alergiczne (astma, zapalenie skóry, alergia pokarmowa, alergiczne nieżyty nosa, pokrzywki). Oczywiście choroby pasożytnicze mogą i zwykle współistnieją z chorobami alergicznymi. W zależności od rodzaju pasożyta oprócz eozynofilii w badaniu morfologii krwi obwodowej można też stwierdzać zwiększenie liczby leukocytów, czyli białych krwinek. Badając skład białek surowicy (tzw. proteinogram) dostrzega się czasami podwyższenie jednej z frakcji białek zwanej gammaglobulinami. W inwazji bruzdogłowca szerokiego obserwuje się objawy niedokrwistości megaloblastycznej ze znacznym obniżeniem poziomu witaminy B12 w surowicy krwi (strobila tasiemca wchłania znaczne ilości tej witaminy) – ale kto standardowo bada poziom vit. B12 w surowicy krwi? Nikt. Ale większość lekarzy zastanowi się na wynikiem rozmazu krwi obwodowej w którym występuje makrocytoza erytrocytów (MCV zazwyczaj ponad 100 fl), normochromia (MCH 27-31 pg/l), potem niedokrwistość makrocytowa normochromiczna. W przypadku złożonego niedoboru żelaza i witaminy B12 i (lub) kwasu foliowego wskaźnik MCV może być prawidłowy. Dodatkowo można stwierdzać retikulocytopenię, leukopenię z neutropenią, małopłytkowość. W rozmazie ręcznym stwierdza się często megalocyty i duże płytki oraz granulocyty z nadmiernie segmentowanym jądrem (6 lub więcej segmentów). Obecność pasożytów często prowadzi zespołu zaburzonego wchłaniania a ten do niedoboru żelaza w wyniku którego może dojść do niedokrwistości zwłaszcza u małych dzieci, wegetarian, u pacjentów na diecie mlecznej, u pacjentów po resekcji żołądka, z zespołem złego wchłaniania, w okresie pokwitania, ciąży, karmienia piersią, leczenia witaminą B12 z powodu jej niedoboru, utraty żelaza wskutek przewlekłych krwawień. U niemowląt najczęstszą przyczyną niedoboru żelaza jest ciężka niedokrwistość sideropeniczna matki i uboga w żelazo dieta oraz pasożyty. U dzieci i młodzieży – dieta zbyt uboga w żelazo w stosunku do zapotrzebowania, zaburzenia wchłaniania, i pasożyty przewodu pokarmownego. Niedokrwistości z niedoboru żelaza pierwotnie prowadzą do zmniejszenia wytwarzania hemoglobiny i w mniejszym stopniu także erytrocytów, dlatego przy zmniejszeniu stężenia hemoglobiny liczba erytrocytów może początkowo znajdować się na dolnej granicy normy. Badanie rozmazu krwi obwodowej – mikrocytoza, hipochromia [niedobarwliwość], poikilocytoza- krwinki ołówkowate, cygarokształtne, mogą być obecne krwinki tarczowate przy prawidłowych wartościach leukocytów i liczby płytek krwi. W pewnym sensie alternatywę stanowią badania metodą Volla, diagnostyka elektroakupunkturowa, Vega-test (Vegatest), Mora Super etc. Ponieważ “uśredniona” wykrywalność pasożytów podczas s tandardowego “trój-próbkowego” badania kału to pewnie jakieś 10% zaś wg. niektórych doniesień – w Polsce – inwazja owsików sięga 95% ludności, włosogłówki sięga 80% ludności, glisty sięga 50% ludności, zakażenie lambliami już u niemowląt dochodzi do 80%. Może i te dane są zawyżone ale myślę, że u dzieci uczęszczających do przedszkoli i żłobków, miłośników zabawy w piaskownicach i “kulkach”, dzieci długo hospitalizowanych, rehabilitowanych oraz w rodzinach gdzie są pieski, kotki etc. wartości procentowe mogą być zbliżone do wyżej wymienionych. Osobiście odjąłbym po 10 % z każdej z wymienionych wartości ale nie więcej. Zawsze zwracam uwagę na niechętne przyjmowanie przez rodziców i samych chorych zlecenia na badanie kału, niedokładne wykonywanie tych badań przez laboratoria oraz zbyt krótki okres czasu w jakim przeprowadzane są badania. W pewnych warunkach lamblie mogą “cystować” jedynie co 26 dni, owsiki “jajeczkować” co 28 dni a glista ludzka “jajeczkować” nawet co 2,5 miesiąca… Po raz kolejny wnioski nasuwają się same. Statystycznie tylko 10% mężczyzn (ale aż 70% kobiet ) myje ręce wychodząc z toalety a przecież wychodząc z toalety najpierw myjemy ręce a następnie…dotykamy klamki. Czy zatem należy otwierać wszystkie drzwi łokciami?! Innym problemem jest zbyt luźne podejście pacjentów do kwestii restrykcyjnego sprzątania, prania bielizny i pościeli oraz ich prasowania w jak najwyższych dopuszczalnych temperaturach, mycia zabawek, prania pluszaków, czyszczenia dywanów i podłóg i generalnie higieny (w czasie i po leczeniu) oraz opór przed leczeniem przejawiany przez pozostałych członków rodziny – “potencjalnych zakażonych”. Nie ukrywam, że np. w przypadku lambliozy / giardiazy zabiegi higieniczne wymagają sporej determinacji i poświęcenia – polecam lekturę blogu: [Zobacz stronę]. Scenki jak w kolorowych pisemkach, Zawsze ze wzruszeniem oglądam wszelakie scenki rodzinne uwiecznione na ociekających słodyczą zdjęciach w różnych kolorowych pisemkach. Mam na myśli wspólne kąpiele mamusi czy tatusia z latoroślami, wspólne kąpiele z ukochanym szczeniaczkiem, wspólne kąpiele i spanie z kuzynami, sąsiadami etc. Jak w Disneyowskich produkcjach. Podobnie wzruszają mnie imprezy urodzinowe w tzw. kulkach, jedzenie chrupek, orzeszków, żelek z miseczek w które włożyli rączki i zamieszali wszyscy uczestnicy imprezy a wcześniej drapali się po odbycie względnie wyszli z toalety i nie myli rąk. Równie budujące są scenki braterstwa i zaufania typu wspólne jedzenie/dojadanie kanapek czy picie z tej samej butelki. Nieco mniej romantyczne scenki to zabawy i bieganie w błocku powstałym po wypompowaniu szamba. Wygrywają ci którzy się nie przewrócą? Wnioski pozostawiam czytelnikowi? Nasze kochane pieski i kotki? Nasze ukochane kotki i psy a zwłaszcza młode szczeniaki są bardzo ważnym ogniwem w łańcuchu epidemiologicznym giardiazy (lambliozy) u ludzi – szczególnie w miastach. Wg. WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) ekstensywność inwazji wśród młodych psów (do lat 2) sięga 88%… Badania przeprowadzone w Polsce wskazują na 6,6% zarażonych giardiazą dorosłych psów, a 10% psów młodych do 2 Skąd ta różnica? Podejrzewam, że podobnie jak wywołującymi giardiazę (lambliozę) cystami ogoniastka/wielkouśćca jelitowego nasze ukochane pieski i kotki mogą nas “traktować” toksokarami ale na ten temat nie ma żadnych “wiążących” prac… Dla przypomnienia toksokaroza jest bardzo groźną, podstępnie przebiegającą, odzwierzęcą chorobą pasożytniczą, wywoływaną przez inwazję larw psich lub kocich glist (toksokar). Psy i koty są (o ile są…) odrobaczane zwykle regularnie tzn. 2-3 razy w roku. Co ciekawe leki stosowane w standardowym odrobaczaniu psów i kotów nie działają na lamblie? (!). Leki przeciw pasożytom działają tylko od momentu podania do momentu wydalenia z organizmu i nie dają gwarancji na brak możliwości ponownego zakażenia. Przykładowo – pies wychodzi na spacer 3 dni po odrobaczeniu, wącha odbyt innego zakażonego psa, wącha zakażoną kupę, tarza się w zakażonych kupach, przynosi “to wszystko” do domu na łapach i sierści a właściciel czując się bezpiecznie – bo przecież pies został odrobaczony… poklepuje go, nie myje rąk i zjada kanapeczkę… Ja wiem, że żaden “wychodzący” pies ani kot nie wytrzyma częstego odrobaczania – dlatego należy zachować czujność jak ważka o poranku względnie antylopa przy wodopoju. Zwierzętom po spacerze wycieramy łapy i pysk. Odrobaczając siebie odrobaczamy zwierzęta domowe. Rozważamy czy nie ma nikogo kto mógłby / chciałby przygarnąć naszego pupilka. Domownicy i zwierzęta domowe zarażają się wzajemnie dlatego nie powinniśmy uczyć dziecka całowania pieska czy kotka w pyszczek lub ogonek a zwłaszcza okolicy jego nasady? Dzieci nie powinny mieć wspólnych zabawek ze zwierzętami. Ani jedne ani drugie nie powinny brać do pyska nie swoich zabawek. Dziecko nie powinno spać w kojcu czy na posłaniu psa czy kota ani wymienione nie powinny przebywać w łóżeczku a ma najlepiej także w pokoju dziecka. Sushi? Pozdrawiam miłośników sushi – zwłaszcza surowego, żywego i świeżego… W rybach Azji bytuje ponad 70 gatunków pasożytów zarówno płaskich, jak obłych oraz ich larw i jajeczek, które mogą być zabite tylko trakcie obróbki termicznej lub długotrwałego głębokiego zamrożenia. Oczywiście?piję? głównie do :????,????,,??,?????,????? A nawet jedząc inne rodzaje sushi czy macie Państwo pewność, że kucharz zmienił nóż i deskę do krojenia? W przypadku ryb krajowych zalecam dokładną obróbkę termiczną karpiowatych i miętusa (przywra kocia, bruzdogłowiec szeroki) oraz śledzi,makrelii dorszy (anisakioza / anisakiaza). Przebieg kliniczny inwazji pasożytniczej też stanowi utrudnienie np. Doktor Thomas J. Brooks w książce “Podstawy parazytologii medycznej” pisze: “Glisty to jedne z najstarszych pasożytów rasy ludzkiej. Niektóre ich odmiany w takim stopniu zaadaptowały się do życia w ludzkich wnętrznościach, że człowiek-gospodarz może nie czuć absolutnie żadnych przejawów ich obecności”… Inwazja pasożytnicza u dzieci przebiega trochę… jak u lisków…. Po inwazji jednym gatunkiem robaka, liski i dzieci mogą nie zdradzać żadnych objawów chorobowych: wesołe, chętnie się bawią, łaknienie bardzo dobre. Po inwazji drugim gatunkiem robaka (i zwykle towarzyszącym mu nadmiernym namnożeniem się candida albicans i/lub staphylococcus aureus) tracą łaknienie, są mniej skore do zabawy, pojawiają się pierwsze objawy. Po inwazji trzecim gatunkiem pasożyta (i zwykle towarzyszącym mu nadmiernym namnożeniem się candida albicans i/lub staphylococcus aureus) stają się osowiałe i zaczynają “wyraźnie” chorować. Po lekach przeciw pasożytom w większości przypadków mijają nie tylko ataki duszności i kaszlu, ustępują objawy zespołu zaburzonego wchłaniania, anemia, zmiany skórne (w tym łuszczycowe), ciemieniucha, świąd skóry, nadmierna łamliwość paznokci i włosów, nadmierna pobudliwość (często błędnie klasyfikowana jako ADHD), [Zobacz stronę], padaczka, onanizm dziecięcy, nocny niepokój, moczenie nocne, nocna (i dzienna) nadmierna potliwość, nocny (i dzienny) świąd krocza i okolicy odbytu, podkrążone oczy, ziemista lub blada cera, zgrzytanie zębami w nocy, nieprawidłowe stolce, przewlekły ból głowy, niedowaga i nadwaga, mija “powiększona wątroba” – często występująca na 3-4 cm spod łuku żebrowego, normalizują się próby wątrobowe, “chowa się” pod łuk żebrowy powiększona śledziona, dziecko rzadziej zapada na infekcje. Jeśli dziecko nie ma pasożytów – to dlaczego większość z tych objawów znika po podaniu leków przeciw pasożytom? Zarzuty w stosunku do mnie jak i innych, że stosuję szkodliwe leki przeciw pasożytom bez ich potwierdzenia w kale są biorąc pod uwagę powyższe? odpowiedź pozostawiam czytelnikom. Bardzo Bardzo często pacjenci zadają mi pytanie: Panie doktorze dlaczego? jeśli to wszystko jest tak logiczne i oczywiste – dlaczego nikt nie propaguje wiedzy na temat pasożytów i chorób z nimi związanych?! Mimo, że nie jestem zwolennikiem wszelakich teorii spiskowym podejrzewam, że prawda jest prosta i brutalna? czyste prawa ekonomii? więcej można zarobić na długoterminowym leczeniu licznych zespołów objawów związanych z zakażeniem pasożytami niż na leczeniu samych chorób pasożytniczych… Kolejne klasyczne pytanie dotyczy obecności pasożytów w kale w trakcie i po leczeniu. Z obserwacji wynika, że nie zawsze pasożyty lub ich fragmenty są widoczne w kale. Dlaczego? Prawda jest okrutna? nasz organizm to dobry gospodarz względnie oportunista i nie może sobie pozwolić na straty potencjalnego źródła białka?. Pasożyty a przerost migdałka gardłowego tj. tzw. trzeciego migdałka Stale przeze mnie drążonym wątkiem jest zależność pomiędzy przerostem tzw. 3-go migdałka (migdałka gardłowego) a zakażeniem pasożytami jelitowymi. Dawno już zwróciłem uwagę na zależność pomiędzy zakażeniem giardia lamblia oraz glistą ludzką a przerostem 3-go migdałka. Czasami po wybiciu / eradykacji lamblii i glisty ludzkiej stopień przerostu 3-go migdałka ulega “cudownemu” zmniejszeniu a co za tym idzie zmniejszają się lub wręcz cofają: upośledzenie drożności nosa, utrudnienie oddychania nosem, chrapanie w nocy, oddychanie ustami, szybka męczliwość a nawet bezdechy nocne. Gra jest warta świeczki ponieważ gdy dodatkowo są przerośnięte migdałki podniebienne może dochodzić do zaburzeń połykania, wad zgryzu, zaburzeń mowy, “gapowatego wyrazu twarzy” oraz również jako konsekwencji zaburzeń dostarczania tlenu do mózgu – opóźnionego rozwoju intelektualnego. Nie muszę chyba przekonywać, że u wielu pacjentów po przycięciu/wycięciu 3-go migdałka migdałek szybko odrasta o ile nie wybijemy lamblii / pasożytów? Dieta. Wielu pacjentów jest zdruzgotanych po zapoznaniu się z proponowaną przeze mnie dietą przeciwgrzybiczną, która de facto jest dietą zdrowego człowieka. Prawda jest taka, że większości zakażeń pasożytami jelitowymi towarzyszy drożdżyca przewodu pokarmowego a drożdżaki posiadły niezwykłą umiejętność wpływania na nasz apetyt. Otóż w sytuacji braku dostatecznej ilości cukrów w masie kałowej drożdżaki wytwarzają substancję podobną do insuliny, która, po wchłonięciu do układu krwionośnego, powoduje spadek stężenia glukozy w krwi, przez co zwiększa się łaknienie na słodycze – stąd zamiłowanie dzieci z pasożytami jelitowymi do?mocno przetworzonych pokarmów? a zwłaszcza słodyczy, cukru, białego pieczywa, mleka i deserków typu Danio, Danonki czy Monte. Istnieje także hipoteza, że większe pasożyty wydzielają substancje wpływające na mózg gospodarza, które sugerują mu jakie pokarmy ma spożywać i są to zwykle także ww pokarmy mimo, że mechanizm stymulacji jest nieco inny. Objawy uboczne leków przeciw pasożytom jelitowym Oczywiście u pewnych pacjentów (osobiście tego nie zauważyłem) leki mogą dawać objawy uboczne ale większość tych leków działa krótko, a więc objawy szybko ustępują – a przy osłonie lekami antyhistaminowymi – wręcz nie występują – zaś metabolity pasożytów całymi latami zatruwają organizm… Poza tym zawsze istnieje możliwość zastosowania roślinnych preparatów pasożytobójczych, mniej skutecznych ale stanowiących alternatywę…. Pasożyty a lekarze głównego nurtu Lekarze nawet jeśli dostrzegają problem pasożytów nie zawsze wiedzą jak sobie z nim poradzić. Istotna jest np. kolejność podawania leków. Najpierw zawsze powinniśmy uderzyć w duże pasożyty (glista, tasiemiec, owsik), następnie mniejsze (lamblia), a na końcu (o ile jest potrzeba) w drożdżaki. Zatem w większości przypadków nie ma sensu leczenie np. nawracającej drożdżycy bez diagnozowania / przeleczenia pacjenta w kierunku większych pasożytów. Wielu lekarzy zapomina, że w przypadku owsicy należy po wieczornym przyjęciu leku rano zmienić pościel, pidżamę, bieliznę i wyprać oraz uprasować wymienione w najwyższej dopuszczalnej temperaturze oraz dokładnie wypucować dom, zabawki, dywany etc. Jeśli pacjent ma skłonność do nieregularnych wypróżnień – po niektórych lekach warto pomyśleć o lekach przeczyszczających. Aby zwiększyć skuteczność leczenia w stosunku do pasożytów mogących przebywać w drogach żółciowych lub pęcherzyku żółciowym można podać preparat o działaniu obkurczającym pęcherzyk żółciowy i posiadający działanie żółciopędne w dawce adekwatnej do wieku i masy ciała pacjenta. Kolejny dowód braku kompetencji to obsesyjne dążenie do “wybicia w pień” drożdżaków (candida albicans). Szkopuł w tym, że Candida albicans to nasza flora fizjologiczna, która pomaga nam pozbyć się metali ciężkich, pestycydów, herbicydów i innych świństw. Problem pojawia się gdy drożdżaki nadmiernie się rozrastają. Leczymy zatem domniemywaną przyczynę ich rozrostu, korygujemy dietę, podajemy probiotyki i staramy się jedynie ograniczyć ich populację poprzez podawanie naturalnych lub chemicznych leków przeciwgrzybicznych? dążąc do tzw. stadium pojedynczych kolonii w badaniu kału. Wielu lekarzy zapomina, że leki stosowane w leczeniu np. lambliozy typu Metronidazol, Tinidazol, Furazolidon, Macmiror zawierają tzw. grupę disulfiramową taką samą jaka jest w opromienionym sławą Esperalu a więc spożywanie ich z alkoholem może nasilić toksyczne działanie tego ostatniego. Zatem przy leczeniu wymienionymi na dzień przed, w dniu przyjmowania oraz 4 dni po nie zalecam alkoholu, ryb ani sera. Należy też pamiętać, że u niektórych pacjentów należy rozważyć podawanie leków przeciwhistaminowych (antyalergicznych) aby uniknąć bardzo nieprzyjemnych objawów związanych z reakcjami typu Jarischa Herxheimera Łukasiewicza oraz aby uniknąć nasilenia AZS – Latopicu. Kiedy leczyć? Najlepiej przy pełni księżyca lub nowiu ponieważ zwiększa się wtedy ilość dodatnich jonów w powietrzu a w ludzkim organizmie wytwarza się więcej serotoniny co skutkuje zwiększeniem kinetyki krążenia krwi i podniesieniem tzw. poziomu energetycznego ludzkiego organizmu. Stwierdzono np. że pełnia powoduje zwiększenie płodności a co za tym idzie zauważono również, że podczas pełni zwiększa się liczba urodzeń. Dla przypomnienia ciąża fizjologiczna trwa równo 10 miesięcy księżycowych. Dla bardziej wnikliwych: na stronie [Zobacz stronę] znajduje się bardzo dokładny program dla określania faz księżyca. Zatem pamiętanie o fazach księżyca jest bardzo pomocne w obserwacji swojego organizmu. Księżyc bowiem oddziałuje nie tylko na wody Ziemi (wyznaczając rytm przypływów i odpływów w morzach), ale także na wodę w ludzkim organizmie a np. organizm przeciętnego mężczyzny o masie 70 kg zawiera 45 litrów wody (!). Jak wiadomo stanowi woda stanowi podstawowy składnik ludzkiego ciała – przeciętnie 60% masy ciała człowieka, jednak jej zawartość ulega zmianom w różnych okresach życia. U 24-tygodniowego płodu woda stanowi 88,6%, a u noworodka ok. 75% masy ciała. Po 12 roku życia odnotowuje się różnice w zależności od płci: więcej wody jest w ciele mężczyzn niż kobiet. W wieku podeszłym woda stanowi już tylko 50% masy ciała i jest to o 10% mniej niż w przypadku osób młodych. Dzięki zastosowaniu tej wiedzy, nasze leczenie może być o wiele bardziej efektywne. Pasożyty a żlobek, przedszkole, szkoła etc. Zawsze radzę poinformować przedszkole czy żlobek o zarażeniu. Ale należy to zrobić w odpowiedni sposób ponieważ mogą nie chcieć przyjąć dziecka w okresie leczenia (szczyt hipokryzji), wytykać palcami, wyzywać od brudasów, wymagać zaświadczeń o odrobaczeniu i zwykle dziecko do końca kariery żłobkowo/przedszkolnej będzie się kojarzyć wszystkim stronom z robalami. Informując przedszkole o zarobaczeniu naszego dziecka w skrytości ducha (naiwnie..) liczymy, że im więcej osób się przeleczy, przebada i im lepiej wypucują przedszkole tym mniejsza szansa, że nasze dziecko zarazi się ponownie. Aby do tego nie doszło zalecam rodzicom wymyśloną przeze mnie taktykę tj. przechwycenia przeciwnika na jego polu w wersji i wilk syty i owca cała. Rozmowa ma wyglądać mniej więcej tak : [I]”Pani Dyrektor, moja córka jest pacjentem Dr Ozimka i ma owsiki, które obecnie leczymy. Dr Ozimek wyraża głębokie zaniepokojenie, ponieważ to już kolejna inwazja pasożytów. Nie chcemy ciągle truć dziecka kolejnymi “odrobaczeniami”. Ponieważ jesteśmy zdyscyplinowanymi pacjentami i w domu i poza nim zachowujemy skrajną higienę – Dr Ozimek ma poważne podejrzenia, że źródłem zakażeń jest niestety zarządzane przez Panią przedszkole. Oczywiście wiemy, że kierowana przez Panią kadra przedszkola dokłada wszelkich starań aby higiena była na jak najwyższym poziomie. Wiemy, że nie jest to łatwe – ale bardzo prosimy Panią Dyrektor aby zintensyfikować zabiegi higieniczne w przedszkolu. Zdając sobie sprawę jak wielkim autorytetem cieszy się Pani Dyrektor u rodziców prosimy aby Pani zasugerowała im odrobaczanie. W razie braku reakcji ze strony Pani Dyrektor, mając na uwadze zdrowie naszego dziecka, będziemy zmuszeni z wielkim bólem zawiadomić Sanepid acz jesteśmy głęboko przekonani, że Pani Dyrektor jako osoba otwarta i wykształcona pozytywnie rozpatrzy nasze postulaty.[/I] Zatem jak się zarażamy / jak unikać zakażenia Po przeczytaniu powyższego tekstu wnioski nasuwają się same (mam nadzieję) ale szczególnie chciałbym podkreślić kilka spraw: 1. Obsesyjne mycie rąk zwłaszcza przed posiłkami i zwłaszcza po zabawie z rówieśnikami i innymi zwierzętami! 2. Walczymy ze zwyczajem ssania palców / wkładania rączek do buzi! 3. W miarę możliwości picie jedynie filtrowanej i przegotowanej wody! 4. Bardzo dokładnie myjemy owoce a zwłaszcza warzywa! Nie jemy przysłowiowych jabłuszek czy gruszeczek spod drzewka! 5. W miarę regularna dezynfekcja urządzeń sanitarnych w domu! 6. Unikamy: szpitali, przychodni, placów zabaw z czy piłeczkami, piaskownic, basenów zwłaszcza “podejrzanych”, jacuzzi, fontann, sadzawek czy kąpielisk z których korzystają ludzi i zwierzęta dla tzw. ochłody. 7. Jeśli mamy problem z pamiętaniem o myciu rąk przed jedzeniem to powinniśmy się witać tzw. żółwikiem a klamki w miejscach publicznych otwierać łokciem. 8. Tępimy szczury, myszy, muchy i inne robactwo w domu i obejściu! 9. Prawidłowa dieta + probiotyki + suplementy. Uwaga stosowanie suplementów zwłaszcza witamin, magnezu, wapnia, żelaza i cynku może maskować objawy zakażenia a tym samym utrudniać rozpoznanie zakażenia pasożytami. 10. Robale nie cierpią: babki lancetowatej, granatów, bazylii, mięty, czosnku, grapefruitów, oregano, lawendy, dyni (pestek i oleju), kocanki, macierzanki, szałwi, rumianku, tataraku, łopianu, tymianku, piołunu, wrotyczu, omanu, łupin czarnego orzecha, goździków, piołunu, tranu, oleju z wątroby rekina, niektórych ryb np. soli. Zatem terapię może się opierać / można wspomagać/ kontynuować poprzez podawanie ww substancji w formie dodatków smakowych, mieszanek ziołowych, nalewek etc. Należy tu wspomnieć o terapii Huldy Clark oraz preparatach Paraprotex, Paranil czy VitaKlenz. Dodatkowo można stosować (odpowiednie do wieku) preparaty zawierające sok noni, goji, aloes, mangostan oraz preparaty MonaVie, PhytoChi, Flavon, Transfer Factor / RioVida. Na koniec pytanie – czy leczyć dzieci “przedszkolne”, “żłobkowe” jeśli są pod stałym “ostrzałem” i pewnie się znów zarażą? Moja odpowiedź brzmi – jeśli są objawy – to mimo wszystko leczyć! I na koniec końców podzielę się moimi marzeniami?. Chciałbym żeby kiedyś ludzie byli regularnie “odrobaczani” i aby to była standardowa procedura medyczna taka jak teraz szczepienia ochronne. A najlepiej zamiast szczepień. Polecam lekturę: [Zobacz stronę] [Zobacz stronę]… czepionek/ [Zobacz stronę]… zepionkami [Zobacz stronę] [Zobacz stronę] [Zobacz stronę] I aby kwestia zakażeń pasożytami i akcje odrobaczania były równie szeroko medialnie “naświetlane” jak szkodliwe koncepcje typu “Pij mleko, Będziesz Wielki” polecam kolejną lekturę: [Zobacz stronę]. Ten mail jest adresowany jest do masowego czytelnika, dlatego ukryte w nim gnostyckie przesłanie: Obudź się!, ma szansę dotrzeć do dużej ilości odbiorców. Apokalipsa Św. Jana mówi: Niechaj ci, którzy słyszą, obudzą się z ciężkiego snu. Jesteście Państwo w pewnym sensie w głębokim śnie i pozbawieni wiedzy, ale ten kto ma uszy zdolne usłyszeć, oczy zdolne przeczytać, ma szansę na poznanie samego siebie i, “swojego wnętrza”. Ja mogę pacjentom jedynie wskazać “Drzwi” a pacjent może ale nie musi przez nie przejść, a nawet jeśli przejdzie to “Znać swoją drogę to jedno, a iść nią to drugie”. Niezliczone strony dyskusyjne i wątki na forach internetowych, zdają się być miernikiem społecznego zainteresowania kwestiami zakażeń pasożytami, szkodliwości szczepień ochronnych czy spożywania mleka krowiego i glutenu. Z doświadczenia wiem, że po przeczytaniu mojego maila – świat części czytelników niejako “by użyć potocznego wyrażenia” wywraca się na drugą stronę. Dlatego na koniec pragnę czytelników maila przeprosić, wszak niewiedza jest błogosławieństwem – trudno się oprzeć konkluzji, że im mniej myślimy i mniej wiemy tym szczęśliwiej żyjemy. [I]Łączę wyrazy szacunku, Wojciech Ozimek[/I]
10 objawów, które mogą wskazywać na pasożyty. Problemy ze snem, podrażnienia skóry, zmiany nastroju i bóle mięśni mogą być spowodowane przez toksyny uwalniane przez pasożyty do krwioobiegu. Często toksyny te powodują niepokój, który może objawiać się na różne sposoby. Na przykład budzenie się w środku nocy lub
Choroby i szkodniki orzecha włoskiego to zagrożenia, które niestety nie należą do rzadkości. Zainfekowany orzech włoski może przez długie lata chorować i wydawać mniejszy plon owoców. Dlatego ważne jest aby nauczyć się jakie choroby i szkodniki zagrażają orzechowi włoskiemu oraz jak prawidłowo je rozpoznawać i dalej leczyć. Dowiesz się tego z poniższego artykułu, w którym opisaliśmy najczęściej występujące choroby i szkodniki orzecha włoskiego. Choroby orzecha włoskiego - antraknoza Choroby orzecha włoskiego Antraknoza orzecha włoskiego - jest to najgroźniejsza choroba orzecha włoskiego. Drzewa są na nią szczególnie wrażliwe w deszczowe lata. Antraknozę wywołuje grzyb Gnomonia leptostyla. Patogen zimuje w opadłych liściach, które na wiosnę stanowią źródło zarodników. Najczęściej do zainfekowania liści lub owoców dochodzi, gdy na ich powierzchni znajdują się krople rosy lub deszczu. Objawy głównie występują na liściach, pędach i liściach początkowo pojawiają się żółte plamy, które stopniowo ciemnieją. Plamy są dość duże, kanciaste i ułożone między nerwami. Często zlewają się pokrywając głównie brzegi tkanki liściowej. W końcowej fazie tkanka liścia pokryta plamą brunatnieje i zasycha. Na spodniej stronie liścia na powierzchni plam pojawiają się brunatno czarne, koncentrycznie ułożone owocniki. Liście najmocniej porażone opadają. Na zielonych okrywach owocu pojawiają się również brunatne plamy, nieco zagłębione. Plamy często skupiają się mocniej po jednej stronie. Wczesne zawiązki owoców porażone grzybem po prostu gniją natomiast te, owoce które zostały porażone w późniejszym stadium rozwoju - nie dojrzewają i przedwcześnie opadają. Na plamach na skorupie zielonej również pojawiają się brunatno czarne owocniki. Porażeniu ulegają również zielone, niedojrzałe części pędów, na których również pojawiają się brunatne plamy. Silnie porażone pędy zasychają, a te które zaczęły drewnieć, w miejscu plam mają spękana korę. Zwalczanie antraknozy orzecha włoskiego wykonuje się fungicydami przed i po kwitnieniu. Opryski rozpoczynamy na początku maja, kiedy tylko pojawią się pierwsze wykształcone liście, stosując preparat Miedzian 50 WP, gdyż zwalcza on jednocześnie inną chorobę orzecha włoskiego - bakteryjną plamistość. Następne zabiegi w odstępach co 10-14 dni wykonuje się preparatem Dithane NeoTec 75 WG, powtarzając je 2-3 polecanym fungicydem jest Signum 33 WG. Stosować go możemy od początku fazy kwitnienia do końca fazy rozwoju owocu orzecha włoskiego, wykonując dwa opryski w odstępie 14 dni. Obowiązkowe jest również wygrabianie i usuwanie opadłych liści i owoców. Uwaga! Do niedawna powszechnie stosowaną praktyką było palenie resztek roślinnych porażonych przez choroby lub szkodniki. Jednak zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami palenie liści i gałęzi, nawet jeśli pochodzą z roślin chorych, jest zabronione. Z ogrodów i działek powinniśmy się ich pozbywać zgodnie z zasadami segregacji i oddawania odpadów, obowiązującymi w naszej gminie. Wycięte gałęzie i usunięte liście to tzw. odpady zielone. Kiedy zbierać i jak przechowywać orzechy włoskie? Jaki jest najlepszy termin zbioru orzechów włoskich i jak długo można je przechowywać? Na wszystkie te pytania odpowiada nasz ekspert. Zobacz kiedy zbierać orzechy włoskie i jak je przechowywać aby jak najdłużej zachowały świeżość! Więcej... Bakteryjna zgorzel orzecha włoskiego - tę chorobę orzecha włoskiego powoduje bakteria Xanthomonas campestris pv. juglandis. Często tę chorobę nazywa się również bakteryjną plamistością orzecha włoskiego. Objawy są podobne jak w przypadku antraknozy. Plamy są brunatno czarne, zlewają się w skupiska, z tą różnicą, że są mniejsze. Pojawiają się na liściach i ogonkach liściowych. Plamy na owocach są również bardzo liczne, brunatno czarne i wgłębione. Na pędach plamy objawy mają kształt jasnych smug, później ciemniejących. Silnie porażone pędy zamierają. Zwalczanie tej choroby orzecha włoskiego polega na wycinaniu i usuwaniu porażonych pędów. Drzewo należy opryskiwać fungicydami miedziowymi od maja do końca czerwca co 10-14 dni. Najlepszy jest tutaj Miedzian 50 WG. Dlaczego orzechy włoskie czernieją? W momencie, kiedy orzechy dojrzewają, skóra na nich nie pęka, tylko czarna przylega i zasycha. Orzechy na drzewie są czarne, a w środku gniją. Też masz ten problem z orzechem włoskim? Zobacz dlaczego orzechy włoskie czernieją i jak sobie z tym poradzić! Więcej... Choroba szczepionych orzechów włoskich - to niezwykle groźna choroba orzechów włoskich zarówno szczepionych w gruncie jak i w szklarni lub tunelach foliowych. W miejscu szczepienia widoczne jest zaciemnienie tkanek, rozszerzające się na tkanki zrazów. Na zrazach i podkładkach pojawia się sadzowaty nalot. W końcowej fazie choroby zrazy przestają się rozwijać i zamierają. Chorobę powoduje grzyb Chalaropis thielavioides. Zwalczanie jest trudne. Ochrona polega głównie na pobieraniu do szczepienia zdrowego materiału wyjściowego. Gdy objawy pojawią się po szczepieniu raczej nic nie da się już zrobić. Dlatego też tak ważne jest przygotowanie odpowiedniego materiału do szczepienia. Zapobiegawczo podkładki i zrazy można spryskiwać Kaptanem 50 WP w stężeniu 0,2%. Należy też zachować czystość w pomieszczeniach do szczepienia i tam gdzie zaszczepione orzechy będą przechowywane. Mączniak prawdziwy orzecha włoskiego - przeważnie pojawia się w ciepłe i wilgotne lata. Najczęściej grzyb infekuje młode drzewka, u starszych okazów nie powoduje większych strat. Chorobę powoduje grzyb Phyllactinia corylea. Poraża głównie liście i młode pędy. Objawem jest biały, pajęczynowaty nalot. Wzrost młodych, porażonych liści zostaje zahamowany. Występowanie mączniaka osłabia wzrost drzewek i obniża ich odporność na niskie, zimowe temperatury. Zwalczanie ekologiczne polega na wycinaniu sekatorem porażonych pędów i liści. W razie silnego porażenia można użyć fungicydów: Dithane NeoTec 75 WG lub Miedzian 50 WG. Mączniak prawdziwy i rzekomy - zwalczanie Wśród chorób, jakie zagrażają roślinom w naszych ogrodach i domach, są takie, które atakują tylko wybraną grupę roślin, ale też i takie, które są bardzo uniwersalne - atakują rośliny wszelkiego rodzaju, bez względu na to, czy rosną w sadzie, warzywniaku, ogrodzie ozdobnym czy na tarasie lub w mieszkaniu. Do tej drugiej grupy chorób niewątpliwie można zaliczyć mączniaka. Oto jak go rozpoznać i skutecznie zwalczać. Więcej... Szkodniki orzecha włoskiego Szpeciel pilśniowiec orzechowy (Aceria tristriatus) - jest to niewidoczny gołym okiem pajęczak - roztocz, który wysysa soki z liści. Ten szkodnik orzecha włoskiego żeruje na spodniej stronie liści, przez co powstają jaśniejsze plamy. Masowe pojawienie się szkodnika powoduje skręcenie się i opadanie liści oraz osłabienie wzrostu drzew. Szpeciele zimują w pąkach. W walce z tym szkodnikiem orzecha włoskiego przede wszystkim należy usuwać porażone liście. Do oprysków można wykorzystać preparaty roztoczobójcze: Magus 200 SC, Sumo 10 EC, Zoom 110 EC. Mszyce zdobniczki orzechowe (Chromaphis juglandicola) - mszyce na orzechu występują dość rzadko, a jeśli już się pojawią ma to niewielki zasięg. Żerują na liściach i ogonkach liściowych. Zdobniczka orzechowa większa zasiedla górną powierzchnię liścia, najchętniej wzdłuż głównego nerwu. Mszyce są żółtozielone, wielkości 3 mm. Zdobniczka orzechowa mniejsza jest o połowę mniejsza i zajmuje tylko dolną stronę liścia. W centrach ogrodniczych możemy znaleźć szeroką gamę środków do zwalczania mszyc, są to m. in. Decis 2,5 EC i Pirimor 500 WG. Domowe sposoby na mszyce Naturalne domowe sposoby na mszyce to rozwiązanie dla wszystkich tych osób, które unikają stosowania chemicznych środków ochrony roślin. Mszyce to uciążliwe i bardzo powszechne szkodniki. Występują w ogrodach ozdobnych, na warzywach, a nawet na kwiatach domowych. Mszyce wysysają soki z roślin, zanieczyszczają je spadzią i przenoszą groźne wirusy. Dlatego ważna jest szybka reakcja i zwalczenie mszyc, gdy tylko się pojawią. Więcej... Ponadto orzechy włoskie mogą być atakowane przez gąsienice zjadające liście, przędziorki lub miseczniki śliwowe. Zagrażają im również szkodniki glebowe takie jak pędraki chrabąszcza majowego czy drutowce - larwy niektórych chrząszczy i opuchlaków. Szkodniki te żywią się młodymi korzonkami orzecha włoskiego, a także ogryzają korę z dużych korzeni. Skutkuje to osłabieniem wzrostu i plonowania, a w skrajnych przypadkach może doprowadzić do zamierania drzewa. Pamiętajmy również, że orzechy włoskie są również nie tylko naszym przysmakiem ale i wiewiórek, orzesznic, orzechówek, sójek, a nawet wron i gawronów. Jednak jeśli tylko umiemy się dzielić, a nasza uprawa orzecha włoskiego nie jest nastawiona na ilości sprzedażowe, nie powinniśmy mieć zbyt dużych strat z powodu tych zwierząt.  Przeczytaj również: Orzech włoski - odmiany, uprawa, sadzenie, cięcie Orzech włoski jest gatunkiem stosunkowo popularnym w naszym kraju. Nie jest trudny w uprawie, a jego owoce są nie tylko smaczne ale i bardzo zdrowe. Warto mieć w swoim ogrodzie choć jednego orzecha włoskiego ale trzeba uważać, gdyż drzewo to może się mocno rozrastać. Dowiedz się więcej jak wygląda sadzenie i uprawa orzecha włoskiego oraz wybierz odmianę odpowiednią do Twojego ogrodu. Więcej... Choroby leszczyny Leszczyna pospolita, podobnie jak większość innych roślin uprawianych w ogrodach, może być atakowana przez choroby i szkodniki. Najczęściej występujące choroby leszczyny to monilioza, mączniak prawdziwy i plamistość liści. Pierwsza z nich uszkadza owoce, dwie pozostałe zaś - liście. Podpowiadamy jak rozpoznać te choroby oraz jakie są najlepsze metody ochrony leszczyny przed chorobami. Więcej... Szkodniki leszczyny Leszczyny są krzewami stosunkowo łatwymi w uprawie, mogą być jednak atakowane przez liczne szkodniki uszkadzające liście, pędy oraz owoce leszczyny, czyli orzechy laskowe. Oto opisy najczęściej występujących szkodników leszczyny, takich jak mszyce, przędziorki czy chrząszcz - słonkowiec orzechowiec, oraz metody ochrony leszczyny przed tymi szkodnikami. Więcej... Opracowano na podstawie: Henryk Zdyb, Orzech włoski, Powszechne Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa 2009, s. 149 - 155. Fot. Rasbak, plik udostępniony na licencji CC BY-SA ( źródło: Wikimedia Commons. Skórka czarnego orzechu BLACK WALNUT jest bardzo bogata w: flawonoidy, garbniki, kwasy organiczne, olejki eteryczne, sole żelaza i kobaltu, witaminy C,B1, B2, PP, ß-karotenoidy. Orzech czarny zawiera 8 razy więcej witaminy C, niż czarne porzeczki i 50 razy więcej, niż cytryny. Tak bogaty skład komponentów zapewnia szerokie zastosowanie.
Kup teraz na Allegro.pl za 58,98 zł - NOW FOODS ORZECH KOMPLEX pasożyty owsiki KROPLE (6881635164). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
kaspułkach Day 13-16 Greposept + Pau d’Arco + Czosnek Forte w kaspułkach i powtórka Na pasożyty 2 x dziennie Vernicadis (rano na czczo i wieczorem przed snem) + 1-2x dziennie Artemisinin 500 mg. Po tygodniu zamiast Vernicadis -Fresh Green Black Walnut Wormwood Complex + Gożdziki Czasem popijam

tel. 537 70 22 44. Bezbolesne testy alergiczne na ok. 500 alergenów oraz zabiegi odczulające. Testy są bezbolesne i bezinwazyjne (bez nakłuwania i nacinania, co jest bardzo ważne w przypadku dzieci), a wynik jest natychmiastowy. Pasożyty, grzyby, bakterie (BORELIOZA) i wirusy – diagnostyka i terapia.

Decydując się na cięcie orzecha musimy wiedzieć nie tylko jak to zrobić ale również kiedy. Pora może mieć bowiem ogromne znaczenie dla kondycji rośliny. Większość specjalistów zajmujących się uprawą tej rośliny zaleca cięcie orzecha włoskiego w końcówce zimy, kiedy drzewo pozbawione jest liści i dobrze widzimy strukturę
Obecnie preparat jest niedostępny w sprzedaży. W zielarni mamy natomiast inne preparaty i zioła na pasożyty, które można bezpiecznie stosować. Skład produktu ulegał zmianom na przestrzeni ostatnich kilku lat. Początkowo w recepturze obecny był wodno-alkoholowy wyciąg z: - zielonych łupin orzecha czarnego (Juglans nigra),
NOW CZARNY ORZECH: najświeższe informacje, zdjęcia, video o NOW CZARNY ORZECH; Wyciąg z czarnego orzecha - jak dawkować? Na rynku znajdują się też gotowe, ziołowe preparaty do stosowania też dla dzieci, już od 3 roku życia. To między innym i Para Farm krople, Para Herbs krople i kapsułki, Orzech czarny ( (Juglans Nigra) . Warto pamiętać, że jeżeli przeprowadzamy kurację odrobaczania, to musi ona objąć całą rodzinę. Należy wygotować pościel Niewielkie dawki – 10 ml nalewki na 100 ml wody – można stosować leczniczo na robaki, stany zapalne, grzybicę. Nalewką można też nacierać bolące stawy i obolałe nogi. Wrotycz na pasożyty potrafi być potężnym lekarstwem, jednak jego niewłaściwe dawkowanie może się skończyć źle dla pacjenta. WYCIĄG/NALEWKA Z ORZECHA WŁOSKIEGO 200 ML. 40 %. -15%. 45,00 zł. cena z 30 dni. 38, 00 zł. 2 osoby kupiły. Prywatny sprzedawca. KUP TERAZ z Allegro Lokalnie. .